Jeszcze bym w nic nie uderzył z całej siły bo bym się chyba zesrał z bólu... Musi się zregenerować jeszcze.
Reklama
Jeszcze bym w nic nie uderzył z całej siły bo bym się chyba zesrał z bólu... Musi się zregenerować jeszcze.
To niezwykłe, jak można kłamać, przyznając sobie rację.
Jean-Paul Sartre
Polecam zacząć interesować sie już wynajmem noclegu na ferie zimowe.NO i na sylwestra. Kiedyś próbowaliśmy wynając sobie jakieś domki na Sylwka w grudniu ( gdzieś tak na początku dzwoniliśmy z nadzieją, ze coś będzie wolne ale nie... .wszystko pozajmowane). Jakieś noclegi by sie oczywiście znalazły ale na totalnym zadupiu albo w kiepskim standardzie.
Mieszkania w górach szukajcie tutaj:
sunandsnow.pl/apartament-wgorach-1
Stronka daje mozliwość zarezerwowania sobie własnego apartamentu. Opcja noclegowa wychodzi taniej niż wynajecie pokoju w hotelu (szczególnie jeśli jedzie się w kilka osób) Poza tym dla mnie osobiście dużym plusem jest własna wyposażona kuchnia, w której mozna sobie przygotować coś do jedzenia.
Fajna stronka. Kiedyś z niej skorzystałem, ale wybierając hotel nie w górach a nad morzem. Tak się złożyło, że za pierwszym razem dobrze wybrałem i był to dobry strzał w dziesiątkę. Odpocząwszy parę dni po powrocie z Dżerby wybieram się nad nasze morze do tego samego hotelu- już po raz czwarty z kolei. Jako stały klient tego hotelu mam dodatkowy upust cenowy.
Zainteresowanym załapaniem się na trochę jodu w okresie zimowym i nie szusującym na nartach podpowiadam, że jest to hotel DIUNE w Kołobrzegu.
Boze mój, Boze mój, dej mi takom zonke
ej, coby mi warzyła na obiod warzonke!
Holender......spróbowałam wirtualnej rezerwacji na tydzień (2 -osoby) i wyszedł mi ten hotel za drogo. Od 3.500- do ok. 5.000 to nie na moją kieszeń a jeśli miała bym zabrać i zasponsorować wnukom , no to już katastrofa .Napisał jan_122
Chyba źle się do tego wzięłaś . Wchodząc na stronę hotelu rzeczywiście są takie ceny ale trzeba wiedzieć, że istnieją inne możliwości by skorzystać z oferty na innej stronie i zapłacić tylko 20 - 30% proponowanej ceny. "Myk" jest taki, że przez przypadek dowiedziałem się o pośredniku który podnajmuje apartamenty w tym hotelu i sprzedaje je o wiele taniej. Nie wiem na czym to polega ale w ten sposób nie płacę takich horrendalnych cen jakie są na stronie hotelu. Te ceny są dla Niemców i osób które nie wiedzą, że można inaczej. Starczy wejść na stronę - apartamenty promenada- na booking.com i znajdziesz tam apartament który normalnie kosztuje (za 7 dni) ponad 3.000zł za .....nie uwieżysz ale tylko 876zł. Zdziwiłem się, że rezerwując apartament bodajże w m-cu lipcu firma nie żądała zaliczki.
Właśnie w ten sposób za niewiedzę ludzie przepłacają i tracą niepotrzebnie sporo pieniędzy.
Boze mój, Boze mój, dej mi takom zonke
ej, coby mi warzyła na obiod warzonke!
Chyba tak. Teraz już wiem jak się przez niewiedzę płaci frycowe. Dzięki.
Uprawnienia
Odpowiedź z cytatem
